Opublikowany przez: Familiepl 2021-09-15 12:04:30
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Aditya Romansa on Unsplash
Dziewięć miesięcy wyczekiwania na dziecko to długi czas, który przyszłej mamie powinien upłynąć spokojnie i radośnie. Jednak kiedy termin porodu zbliża się coraz bardziej, mamy wypatrują wszelkich objawów, które mogą wskazywać, że poród już się zaczął, albo nastąpi wkrótce. Nasze ciało przed porodem daje nam kilka sygnałów, które warto znać.
Oczywistym objawem rozpoczynającego się właśnie porodu będzie odejście wód płodowych, czy początek skurczy. Przyjmuje się, że standardowy czas trwania ciąży to 40 tygodni, ale w granicach normy jest również poród na 2 tygodnie przed tym terminem lub dwa po nim.
Charakterystycznym objawem porodu, który może się pojawić nawet miesiąc wcześniej są skurcze Braxtona-Hicksa, czyli tzw. skurcze przepowiadające. Nie są one intensywne, ani bolesne, ale są wyraźnie odczuwalne. W ten sposób mięśnie macicy zaczynają się przygotowywać do dnia porodu.
Jeśli termin porodu dziecka jest już blisko, możesz odczuwać również silniejsze parcie na mocz i zaobserwujesz również nieznaczne obniżenie się brzucha.
Innym charakterystycznym objawem zbliżającego się porodu będą wahania nastroju u przyszłej mamy. W ciągu godziny możesz być niczym chmura gradowa, albo radosna jak skowronek. Nic w tym dziwnego, bo przez Twoje ciało przetacza się właśnie całą burza hormonów.
Kilka dni przed porodem przyszła mama może poczuć, że opada z sił. Wyraźniej boli ja również kręgosłup, czuje bóle ból i ciągnięcie w pachwinach i nogach. Dość charakterystyczne są również biegunki i problemy gastryczne. Dlatego tuż przed porodem możesz mieć wilczy apetyt, albo przestać jeść.
Na kilka godzin przed porodem odchodzi również czop śluzowy. Wyraźnym sygnałem rozpoczynającego się porodu będzie na pewno odejście wód płodowych, a także wystąpienie regularnych skurczy.
CZYTAJ TEŻ >> Witaminy i probiotyki w ciąży - jakie brać?
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.